Mają 81 warstw, ważą od 150 do 250 gramów i są w 90% wyrabiane ręcznie. Co to? Rogale świętomarcińskie.
11 listopada to Święto Niepodległości, ale to również dzień wspomnienia Św. Marcina. Tego dnia w Wielkopolsce tradycyjnie piecze się gęś i zajada rogalami marcińskimi.
Kim był święty Marcin? Dlaczego tego dnia jedzone są rogale marcińskie?
Św. Marcin był synem rzymskiego legionisty i gdy dorósł sam także został żołnierzem. Św. Marcin miał spotkać na swojej drodze ubogiego człowieka, który był prawie nagi. Podzielił się więc z nim płaszczem żołnierskim. Dlatego został patronem ubogich i żołnierzy.
W dzień św. Marcina pieczone są rogale. Dlaczego? Legenda głosi, że gdy św. Marcin przejeżdżał przez Poznań na koniu, koń zgubił podkowę. Miejscowy piekarz znalazł ją i zachwycony jej kształtem zaczął wypiekać rogale. Rogale marcińskie są robione z ciasta półfrancuskiego, wypełnione nadzieniem z białego maku z dodatkiem orzechów, rodzynek i migdałów.